cisza cisza
379
BLOG

Kościół jest miejscem, w którym trzeba głosić Ewangelię i tylko Ewangelię.

cisza cisza Rozmaitości Obserwuj notkę 22

"Kościół jest miejscem, w którym trzeba głosić Ewangelię i tylko Ewangelię."

Czy tylko Ewangelię? Czy w oderwaniu od tego, co tu i teraz?

Kościół Katolicki w Polsce zawsze, od 1050 lat głosił Ewangelię. Nie tylko słowem ale także przykładem patriotycznego postępowania swoich kapłanów. Byli też zdrajcy ale nie o nich chcę teraz pisać….Nikogo tak wysoko nie ceni sobie Naród Polski jak świętych i odważnych księży, którzy w obliczu zagrożeń nie milczeli, nie odwracali się od ludzi. Byli mężnymi przewodnikami na drogach do wolności, bo byli jednocześnie i kapłanami i Polakami, rozumieli niebezpieczeństwa grożące Polsce i Polakom, zawsze podwójne - utraty wiary i utraty wolności. Kościół był twierdzą polskosci, gdy przemawiał ustami odważnych i bezkompromisowych pasterzy.

Św. Biskup Józef Sebastian Pelczar

„Któż nie widzi, że dziś narody marnieją i wracają do barbarzyństwa, w miarę jak porzucają zasady chrześcijańskie. Chcemyż tedy, by naród polski przetrwał próby wieku, by nie wpuścił do swego serca jadu, który by go zatruł, by się nie ugiął przed żadną przemocą, strzeżmy jego wiary. Z wiarą brońmy obyczaju, świętości domowego ogniska, zgody społecznej, ziemi ojczystej i języka, bo to wszystko jest siłą narodu. W tym celu pozbywajmy się wad starych ..., pracujmy sumiennie i po Bożemu ...., niosąc sobie chętną pomoc i zapierając się miłości własnej ..., żyjmy skromnie i oszczędnie, by ratować ziemię polską przed obcymi...., nie żałujmy trudu i grosza dla dobra powszechnego, mając zawsze za pobudkę chwałę Bożą i pożytek ojczyzny.”

 Ks. Ignacy Skorupka

"Nie martwcie się! Bóg ześle człowieka, takiego jak Kordecki, jak Joanna d’Arc. Człowiek ten stanie na czele armii, doda odwagi i zstąpi zwycięstwo. Bliskim jest ten dzień. Nie minie 15 sierpnia, dzień Matki Boskiej Zielnej, a wróg będzie pobity."
Gdy sowiecka nawałnica zaczęła zagrażać Warszawie, ksiądz Ignacy wybłagał u biskupa polowego zgodę na udział w obronie stolicy i Ojczyzny. Został kapelanem 236 pułku armii ochotniczej.
13 sierpnia poprowadził niedoświadczonych młodzików w stronę Wołomina. Pod Ossowem, przestraszonych zaciętym bojem, sam poderwał do walki, biegnąc na wroga w sutannie i stule, z wysoko podniesionym krzyżem. Jego przykład okazał się zbawienny, młodzi ochotnicy nabrali ducha do kontrnatarcia. Ksiądz Ignacy, trafiony w głowę, poległ. Miał zaledwie 27 lat

Sł. boży ks. Kardynał Stefan Wyszyński

Kocham Ojczyznę więcej niż własne serce i wszystko co czynię dla Kościoła, czynię dla niej”.

 „Nie jestem ani politykiem, ani dyplomatą, nie jestem działaczem ani reformatorem. Jestem natomiast ojcem waszym duchowym, pasterzem i biskupem dusz waszych, jestem apostołem Jezusa Chrystusa”.

Dla nas po Bogu, największa miłość to Polska! Musimy po Bogu dochować wierności przede wszystkim naszej Ojczyźnie i narodowej kulturze polskiej. Będziemy kochali wszystkich ludzi na świecie, ale w porządku miłości. Po Bogu więc, po Jezusie Chrystusie i Matce Najświętszej, po całym ładzie Bożym, nasza miłość należy się przede wszystkim naszej Ojczyźnie, mowie, dziejom i kulturze, z której wyrastamy na polskiej ziemi. I chociażby obwieszczono na transparentach najrozmaitsze wezwania do miłowania wszystkich ludów i narodów, nie będziemy temu przeciwni, ale będziemy żądali, abyśmy mogli żyć przede wszystkim duchem, dziejami, kulturą i mową naszej polskiej ziemi, wypracowanej przez wieki życiem naszych praojców”

Na każdym progu walczyć będziemy o to, aby Polska – Polską była! Aby w Polsce – po polsku się myślało! Aby w Polsce – polski duch Narodu chrześcijańskiego czuł się w swobodzie i wolności”

 „Największym wrogiem władzy stał się obywatel. Dlaczego tak się dzieje?

Bo obywatel został okradziony ze swych praw i zniechęcony do pełnienia obowiązków. Władza nie może być tyranem a państwo nie może być zorganizowanym więzieniem”.

Bł. ks. Jerzy Popiełuszko

„Czemu zbawcy ludu podejmują się zadania, które przerasta ich siły, kto zmusza ich do dawania tego, co nie leży w zasięgu ich środków, ani ich umysłów, ani nawet samej ich woli. Toteż rację zawsze ma lud, kiedy jest surowy i wymagający wobec swych rządzących i kiedy ich oskarża o zło, które musi cierpieć. Niechaj zatem ci nieproszeni i natrętni przewodnicy zaniechają narzucania się swym współobywatelom, niech wejdą na drogę równości i wspólnego obowiązku, jeśli nie chcą, by traktowano ich jako winowajców” – mówił w sierpniu 1982 roku.

 

„Ale tylko naród szanowany przez rządzących, naród, który nie żyje w ciągłym niepokoju i niepewności jutra, naród, który nie czuje się jak w zorganizowanym więzieniu, może podjąć ochotnie to zadanie. Nie można mówić o wspólnym budowaniu domu ojczystego,kiedy nie są szanowane ludzkie prawa i poniżana jest ludzka godność…/sierpień 1982/

Ks. Popiełuszko:„Jestem gotowy na wszystko i ludzi, którzy mi ufali nie zostawię”.

To tylko kilka przykładów księży niezłomnych.

Czy dzisiaj hierarchia Kościoła Katolickiego w Polsce nie dostrzega zagrożenia jakie stwarza wyznawcom Chrystusa islam? Nie widzi pustych kościołów na zachodzie, nie dostrzega zagubienia młodych dryfujących po morzu konsumpcji i relatywizmu?

Może boi się oskarżeń o niepoprawność? Dlaczego godzi się na nijakość…

Zabierając młodym patriotom ich przewodnika i nauczyciela wiary, zamykając usta księdzu Jackowi Międlarowi okazuje uległość wobec obcych mediów i tzw. elit, brak odwagi i niezależności. Przykro to pisać, szczególnie teraz, gdy Polska jest zagrożona z każdej niemalże strony, gdy potrzeba bronić wiary i tradycyjnego patriotyzmu.

Już wiem, patriotyzm owszem jest dobry ale nie taki radykalny i Boże broń nie narodowy.

Potrzeba wielkiej modlitwy za Kościół w Polsce…

 

Zobacz galerię zdjęć:

cisza
O mnie cisza

staram się ... ministat liczniki.org

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Rozmaitości